W branży IT ostatnio dzieje się naprawdę dużo – od ekspansji AI po cyfrowe bliźniaki i robotyzację procesów. Ale obok tych wielkich trendów rośnie coś cicho, ale skutecznie: technologia no-code. Niegdyś kojarzona z niszą, dziś coraz częściej trafia na poważne biznesowe salony. Dlaczego? Bo pozwala tworzyć aplikacje bez pisania choćby jednej linijki kodu.
W poniższym artykule przybliżamy następujące tematy:
Czym jest tworzenie aplikacji bez pisania kodu?
Skorzystaj z bezpłatnej konsultacji z naszym specjalistą i dowiedz się
więcej o technologii no-code
Chcesz z nami porozmawiać? Zadzwoń do nas!
Czym jest programowanie no-code?
Programowanie no-code to sposób tworzenia aplikacji, w którym użytkownik korzysta z graficznego interfejsu – zamiast pisać kod, klika, przeciąga, konfiguruje. Zamiast linijek JavaScriptu czy Pythona mamy gotowe komponenty, które można ze sobą łączyć jak klocki LEGO. Brzmi prosto – i takie właśnie jest. Dzięki temu aplikacje, systemy do zarządzania procesami, strony internetowe czy proste bazy danych może tworzyć każdy – od marketingowca po kierownika projektu.
Zalety programowania no-code
Największa siła no-code to dostępność. Osoba nietechniczna nie musi już polegać na dziale IT lub zatrudniać programisty-freelancera. Wystarczy znajomość platformy, odrobina chęci i pomysł. Aplikacja powstaje szybciej, taniej i dokładnie taka, jakiej potrzebujemy – bez wielomiesięcznych iteracji i przerzucania się wersjami.
No-code, tak jak i platformy low-code, skracają dystans między pomysłem a działającym produktem. Start-upy mogą szybciej testować MVP, korporacje optymalizować procesy bez zatykających się kolejek IT, a freelancerzy budować własne narzędzia, bez czekania na kogoś innego. Korzystanie z narzędzie no-code może również być początkiem drogi do nauki programowania, będąc fundamentem poznania tego, jak powinny działać różnego rodzaju programy.
Porównanie: no-code, low-code i tradycyjne programowanie
To nie konkurencja, to różne ścieżki. Tradycyjne programowanie to nadal najlepszy wybór dla złożonych, wysoko konfigurowalnych systemów. Low-code łączy świat no-code i świata developera – oferuje proste wizualne narzędzia, ale pozwala też zajrzeć „pod maskę” i dopisać potrzebną logikę. No-code natomiast nie wymaga niczego poza intuicją i znajomością działania aplikacji.
Każde z tych podejść ma swoje miejsce. No-code świetnie sprawdza się tam, gdzie czas, prostota i autonomia są ważniejsze niż niestandardowa logika aplikacji, jak również tam, gdzie nie dysponuje się wysokim budżetem na zaangażowanie doświadczonych programistów. Przy odrobinie chęci i czasu, możliwe jest stworzenie niedrogiej aplikacji przy zastosowaniu technologii no-code. Z czasem istnieje możliwość jej rozbudowy o nowe, potrzebne funkcjonalności.
Co można stworzyć bez pisania kodu?
Choć brzmi to jak zabawa dla amatorów, to dzisiejsze platformy no-code oferują całkiem solidne możliwości. Możesz zbudować CRM dopasowany do Twojej firmy, aplikację do rezerwacji terminów, katalog produktów z filtrowaniem, system do onboardingu pracowników albo narzędzie do generowania raportów. Ograniczenia wynikają raczej z wyobraźni niż z możliwości samych platform.
Świetnymi przykładami narzędzi no-code są Airtable, Glide, Webflow czy Softr. Co ciekawe, z narzędzi no-code korzystają także duże organizacje – choćby Unilever czy Ford, które wdrażają je do prototypowania i automatyzacji mniej strategicznych procesów.
Jakie umiejętności przydadzą się w świecie no-code?
Tu nie chodzi o to, by wiedzieć, co to pętla for. Potrzebne są raczej miękkie kompetencje: logiczne myślenie, znajomość procesów biznesowych i chęć eksperymentowania. Umiejętność zaprojektowania struktury danych i zrozumienie, jak użytkownik korzysta z aplikacji, okażą się znacznie cenniejsze niż znajomość składni JavaScriptu.
No-code stawia na kreatywność i praktyczność w codziennym użytkowaniu i rozwiązywaniu mniejszych problemów. To, co kiedyś było tylko w zasięgu działów IT, dziś dostępne jest dla każdego, kto ma pomysł i potrzebę – od właściciela małej firmy po specjalistę HR. Można działać samodzielnie, testować, modyfikować i rozwijać rozwiązania w tempie, którego klasyczne IT może tylko pozazdrościć.
Poznaj możliwości technologii i platform no-code
Skontaktuj się z naszym specjalistą lub zadzwoń +48 604 526 261
Polecane artykuły
KSeF – co trzeba wiedzieć? Pytania i odpowiedzi
Krajowy System e-Faktur (KSeF) to obecnie jeden z najgorętszych tematów w obszarze księgowości i rozliczeń podatkowych. Przedsiębiorcy pytają przede wszystkim: od kiedy KSeF będzie obowiązkowy, jak dokładnie działa, czy zastępuje faktury papierowe, jak wystawiać i odbierać dokumenty oraz jak przygotować firmę do nowego modelu rozliczeń.
CZYTAJ WIĘCEJKSeF – od kiedy będzie obowiązkowy?
Choć dostęp do KSeF mają dziś wszyscy czynni podatnicy VAT, korzystanie z niego stanie się obowiązkiem dopiero za kilkanaście miesięcy. Co ważne – system nie tylko archiwizuje, ale również nadaje fakturom unikalny numer identyfikacyjny i umożliwia ich automatyczne udostępnianie odbiorcom.
CZYTAJ WIĘCEJNarzędzia do zarządzania projektami – jakie wybrać?
Nowoczesne oprogramowanie do zarządzania projektami to znacznie więcej niż tablice zadań i listy „to-do”. Najlepsze z nich zapewniają kompleksowe środowisko do planowania, realizacji, monitorowania oraz raportowania projektów — niezależnie od branży czy metodyki.
CZYTAJ WIĘCEJ